Nowy blog i kilka pytań

Ogółem to cieszę się, że jako-tako zainteresowanie blogiem wraca :D Z tej euforii chyba machnęłam się na kolejnego bloga, którego pomysł na założenie siedział mi w głowie od kilku dobrych miesięcy. Z tej racji mam kilka pytań:
○ mamy to jakiś fanów "Naruto"? Jeśli tak to zapraszam właśnie na owego nowego bloga, który nosi wdzięczną nazwę: http://kazoku-no-atama.blogspot.com/ Póki co jest tylko prolog jednego z opowiadań, ale będzie ich przynajmniej trzy + jeszcze, znając życie, one-shoty pisane pod wpływem chwili. No i to nie są puste słowa rzucone na wiatr - mam już rozpoczęte wszystkie te opowiadania. Każde, póki co, liczy sobie ponad dwadzieścia stron w Wordzie i ma około 2-2,5-3 rozdziała.

A teraz znów wracając do yaoi:
○ mam pytanie odnośnie "Nowego Świata"; macie jakiś pomysł na narodowość Alexa? Nie chcę, żeby był Anglikiem, bo taka flegma by była z niego... Niemcem też nie może być... bo nie i już. Bo w końcu to Alex, a nie Hans ;"D Wiem, jestem straszna... Nie chcę też, żeby był Francuzem, bo nie lubię Francji i wszystkiego, co z nią związane. Na Włocha czy Hiszpana się raczej nie nadaje ze względu na wygląd - podobnie jak na mieszkańca Meksyku, całej Ameryki Południowej i południowej części Azji. No to jak? Rozmyślałam nad tym, żeby zrobić z niego Polaka, ale cóż... nie wiem czy to by przeszło. Przypominam także, że Alex zna takie języki jak: angielski, japoński, nieco francuskiego i odrobinę niemieckiego.
No, to ma ktoś jakieś pomysły? ☺

14 komentarzy:

  1. Jak pisałaś jakie języki zna od razu wszedł mi na myśl szwed XD Więc niech pochodzi ze Szwecji ^ ^ Ale jeśli np nie lubisz to może z Belgii albo Holandii? Też by pasowało :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubisz Francji??? ;^;
    NIE ZNAM CIĘ.

    haha, dobre. Nie, no każdy nie lubi jakiegoś kraju. Ja na przykład mam dość Japonii (przepraszam wszystkie Otaku). Ale skoro nie chcesz z niego zrobić Francuza, to może Holandia, Austria albo (><) Grecja??? Wiem, że głupie pomysły, ale mózg mi siada przez moje nowe opowiadanie i ciesz się, że nie każę ci robić z niego Wietnamczyka albo Haitańczyka xD.
    Za chwilę ruszę czytać Nowy Świat cz. 6 ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja tam już od samego początku widziałam Alexa jako polaka. ( no tylko to nazwisko i teoretycznie imie... Bo w Polsce jest to raczej niespotykane imie ale cóż, jak kto woli.) Więc Alex Polakiem! Albo zrób go może pół Polakiem, pół Japończykiem? Tylko wtedy sytuacja "życiowa" by nie pasowała... No bo gdyby był takim "mieszańcem" to nawet by pasowało, że tak pragnął do tej Japonii lecieć. I jeszcze ta jego uroda a z PL-JP wyszłoby takie mru mru jakim jest Alex. (bosze cooo. ja nic z tego nie rozumiem, prosze mi wybaczyć acz piszę szybko na dodatek mam gorączkę. Huehue dobre usprawiedliwienie). Zastanów się nad tą propozycją ^^ i już lecę spojrzeć na nowego bloga. `~ Miku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ekhem, gdybyś zrobiła z Alexa Polaka, to już mogłabym go bezkarnie nazywać w myślach Olkiem (jak lubię jakąś postac z książki albo opowiadania to nadaję jej słodką ksywkę xD).
    Jeśli nie Polak, to Holender! Przypomniało mi się, że jak pojechałam do Holandii to miałam, kurde, yaoi na żywo! *_* A moja mama się dziwiła, "co ja się tak miniaturze jakiegoś zamku tak mocno przyglądam (byliśmy w parku miniatur) i z taka pasją robię jej zdjęcia"... Oczywiście oni stali kawałek dalej. W ogóle w Holandii jest tyyylu Azjatow... Ja przez całe swoje życie nie widziałam ich tylu, co przez te 4 dni. <3 Najfajniejsze dni mojego życia. ^_^

    OdpowiedzUsuń
  5. Też jestem za Holandią. Holendrzy fajni ludzie, nie ma co. A jeśli nie holender to może norweg? Ale jakoś tak najlepiej mi do niego pasuje Holandia. Albo polska...

    OdpowiedzUsuń
  6. To niech będzie Brytyjczyk ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Szwed/Norweg <3 No może też Brytyjczyk. A kiedy następna notka? 😢

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem za tym, by Alex był z Australii :3

    ~Shima

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomorzanin muwie ci rili tak

    OdpowiedzUsuń
  10. Eh no więc:
    To musi być Polak Patriota, który ma na drugie Przemek. Ma na imię Alex, bo jak jego Dedi dał mu imie to w urzędzie cywilnym (czy jakoś tak) nie napisali Aleksander tylko Alex, bo przecie popularne imię. I ogólnie to jest z Norwegii, znaczy mieszkał tam od dawna, dlatego ma perfekcyjny angielski. Chodził do szkołki równouprawnieniowej (tych bez określonej płci; wszędzie równość) to tam się nauczył od ziomków francuskiego bo większość tatejszych dzieciaków z tamtąd było, a że był też kiedyś fanem Varga poznał Niemcy, których język brzmiał podobnie do norweskiego, więc też się go trochę uczył. Miłość do japońskiego miał w genach, bo tak to zaplanowałaś, więc Alex musi być Polakiem. Zaufaj mi ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja Cię błagam, kobieto ...Kontynuuj Yo-ka x Ruki.(!_!) Tak mało jest w necie opków z Yo-ką ...(!_!)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy Bóg chcąc nas ukarać

    OdpowiedzUsuń